Suwaczek

Suwaczek z babyboom.pl

poniedziałek, 23 maja 2011

Dalej o zabawkach i o weekendowej wycieczce za miasto

Zbliża się Dzień Dziecka, a potem za chwilę Poli urodziny. Czyli okres zakupów zabawkowych. Nie dość, że sami musimy małej coś kupić - a to nie jest proste :), to jeszcze musimy zrobić listę prezentów dla rodziny.. Mamy kilka typów, może któraś z Was ma coś z tego i może polecić albo odradzić?

Smily - Stoliczek muzyczny : http://allegro.pl/smily-play-aktywny-stoliczek-muzyczny-stolik-pol-i1613045569.html

Edukacyjna kostka przedszkolaka : http://allegro.pl/listing.php/search?string=edukacyjna+kostka+przedszkolaka&category=93705&country=1

Zabawki do wody:

Tomy - Ośmiorniczki do wody

Zabawka do wody - rybak:


Oprócz tego chcemy jej kupić rowerek, ale jeszcze nie mamy typu :)

Kurcze, a wchodząc do sklepu z zabawkami - podobnie jak Żuczkowa - dostaliśmy oczopląsu! Tyle teraz tego jest, że nie wiadomo w którą stronę sklepu się gapić, czym się kierować i co wybrać! Więc postanowiliśmy sobie trochę ułatwić życie i poszperać przez allegro, tam jakoś 'łatwiej' się poruszać. Wystarczy wybrać kategorię i przegląda się po kolei, nie ma takiego natłoku z każdej strony - tu piszczy, tam gra, tam ktoś Cię trąca..

A my w weekend wybraliśmy się z na wycieczkę do Parku Miniatur niedaleko Wadowic. Chcieliśmy pojechać gdzieś za miasto, ale tak, żeby można było spokojnie wózkiem się przemieszczać. Co prawda Polcia jest jeszcze za mała na atrakcje 'parkowe', ale i tak było fajnie! Obok tego parku jest Mini Zoo, Dinopark i mini Wesołe Miasteczko. Jest też hotel i restauracja, w której zjedliśmy obiad i którą muszę pochwalić. Jak poprosiłam panią o kubek z wrzątkiem, żebym mogła podgrzać Poli słoiczek Gerbera, to pani wzięła go do kuchni, gdzie go podgrzano, a nam potem przyniosła plastikową miseczkę i plastikową łyżeczkę w dinozaura (a ja akurat nie miałam swojej, bo zostawiłam w drugiej torbie). Jeszcze nigdzie się z tym nie spotkałam! :) A jak poszłam do łazienki, to zastałam tam przewijak z ręczniczkiem :) No naprawdę są przygotowani i otwarci na 'rodziny z małym dzieckiem" na piątkę!
A naszej Polci najbardziej podobało się w Mini Zoo. Były konie, osły, świnki, sarenka, lamy, wielki struś, kurki, koguty, indyki, świnki morskie, gołębie, ale takie naprawdę ładne. Bączkowi oczywiście najbardziej podobały się konie, osły i wszelkie ptaszki. Niektóre zwierzątka można było karmić kupionymi przy kasie za 2 zł ziarenkami. Oj, jak miałam pokarmić osła to się tak bałam, żeby mi palcy nie zjadł, że jak M. zaczął się śmiać to i Pola zaczęła chichotać. Ale w końcu pokarmiłam i osły i było zabawnie :) Jak nam córcia podrośnie, to na pewno tam wrócimy, chociażby zobaczyć dinozaury i skorzystać z którejś karuzeli, a były niektóre naprawdę fajne! Były np. takie okrągłe jakby filiżanki, do których wsiadały chyba 4 osoby. Wyjeżdzało się po taśmie w górę, a potem taką rynną z wodą zjeżdzało się esem floresem, a 'filiżanka' się powoli kręciła wokół własnej osi. Fajnie ktoś sobie to wszystko obmyślił. Przy hotelu stało kilka samochodów z rejestracjami z całej Polski, więc ewidentnie ludzie przyjeżdżają tu na weekendy z rodzinami.
M. stety niestety wraca od jutra do swojej pracy, w której miał 2 miesiące przerwy, więc pewnie nie prędko będziemy mieli okazję znowu wyjechać na cały weekendowy dzień za miasto, bo on z reguły ma weekendy pracujące :/ Ale może się jakoś uda? Na razie z tego co widziałam dziś w wiadomościach, to najbliższa sobota ma być taka sobie, a w niedzielę ma padać!

Jak tylko zgram fotki z naszej weekendowej wycieczki to coś podrzucę!

Do następnego! :)

3 komentarze:

  1. Wiesz co, jak bylismy polowac na prezent dla Igora to strasznie spodobalo mi sie takie cos z Vtech do tanczenia:)sa takie specjalne krazki na ktorych dziecko staje i wlacza sie muzyka i to chyba wibruje i sie na tym tanczy:)nie wiem dokladnie na czym to polega ale dla Poli mysle ze to bylby fajny prezent:)tu jest link jak to wyglada:http://www.toysrus.at/product/index.jsp?productId=4152311 zobacz sobie

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz racje Kochana, ze jak wejdziesz do sklepu z zabawkami to nie wiadomo na co patrzec i co kupic :) Super, ze tak fajnie spedziliscie weekend. Moze My wybierzemy sie tam w wakacje, a Wy nam potowarzyszycie. Byloby super! :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Zuczkowa: Dzizas, nie widzialam w PL czegos takiego! :) A nasze dzieci nie są na to jeszcze za male?

    Kasia: Chetnie, aczkolwiek fajnie jest pojechac tam z dziecmi troche starszymi, takimi 3letnimi i w górę, z którymi i na karuzelę się wejdzie i do Parku Dinozaurów można pójść.. Nasze Bączki są jeszcze 'nie kumate' w te klocki, więc jest to większa atrakcja dla nas niż dla nich :) Ale i tak było super!
    Pozdrówki!

    OdpowiedzUsuń