Hm, tak sobie ostatnio pomyślałam, że córcia rok skończyła, w zasadzie wszystko już je, z wyjątkiem smażonego, a jej menu w sumie jest monotonne.. I może warto byłoby je jakoś urozmaicić? Stąd moje pytanie do Was - może coś dodacie do 'naszego' menu? :)
Poli jadłospis wygląda tak:
ŚNIADANKO:
* 150ml kaszki w standardzie,
a do tego do wyboru:
* kromeczka z masełkiem i plasterkiem wędliny,
* kromeczka z masełkiem i twarożkiem, w wersji urozmaiconej jako dodatek jest plasterek, ogórka świeżego lub kiszonego, plasterek rzodkiewki lub szczypiorek, za pomidorkiem mała nie przepada :)
* kromeczka z masełkiem i pastą jajeczną (jajo na twardo ze szczypiorkiem i łyżeczką jogurtu naturalnego),
* paróweczka plus kromeczka z masełkiem,
* jajecznica ze szczypiorkiem i kromeczka z masełkiem,
* omlet.
OBIAD:
* zupa wszelaka, zawsze z mięskiem (drób lub cielęcinka), do wyboru z ryżem lub ziemniaczkiem lub kaszą jaglaną,
* lub zamiast zupki ziemniaczek lub makaron z gotowanym mięskiem, do tego gotowany brokuł/kalafior/ cukinia/ogórek kiszony /inne warzywo
* w wersji 'wegetariańskiej' - pierożki z serem na słodko, kluski leniwe, naleśniki,
* danie typu leczo również zostało zaakceptowane.
PODWIECZOREK:
* owoce,
* jogurciki dla dzieci,
* ryż z jabłkami nie został zaakceptowany :) za to z truskawkami jak najbardziej.
KOLACJA:
* coś z tego co na śniadanie, ale już bez kaszki..
Poli jadłospis wygląda tak:
ŚNIADANKO:
* 150ml kaszki w standardzie,
a do tego do wyboru:
* kromeczka z masełkiem i plasterkiem wędliny,
* kromeczka z masełkiem i twarożkiem, w wersji urozmaiconej jako dodatek jest plasterek, ogórka świeżego lub kiszonego, plasterek rzodkiewki lub szczypiorek, za pomidorkiem mała nie przepada :)
* kromeczka z masełkiem i pastą jajeczną (jajo na twardo ze szczypiorkiem i łyżeczką jogurtu naturalnego),
* paróweczka plus kromeczka z masełkiem,
* jajecznica ze szczypiorkiem i kromeczka z masełkiem,
* omlet.
OBIAD:
* zupa wszelaka, zawsze z mięskiem (drób lub cielęcinka), do wyboru z ryżem lub ziemniaczkiem lub kaszą jaglaną,
* lub zamiast zupki ziemniaczek lub makaron z gotowanym mięskiem, do tego gotowany brokuł/kalafior/ cukinia/ogórek kiszony /inne warzywo
* w wersji 'wegetariańskiej' - pierożki z serem na słodko, kluski leniwe, naleśniki,
* danie typu leczo również zostało zaakceptowane.
PODWIECZOREK:
* owoce,
* jogurciki dla dzieci,
* ryż z jabłkami nie został zaakceptowany :) za to z truskawkami jak najbardziej.
KOLACJA:
* coś z tego co na śniadanie, ale już bez kaszki..
W nocy mała dostaje kaszkę w ilości ok. 170ml. Z reguly jest to około północy, ale zdarza jej się też budzić koło 4 nad ranem. A ostatnio zaczęła znowu pić mleko - kupiłam Nestle mleko waniliowe dla dzieci między 1, a 3-im rokiem życia i chyba jej zasmakowało. Dostaje je wieczorem przed kąpielą albo nad ranem, bo jak kaszkę zje o północy, to potem ok. 5 się budzi i herbatka jej nie wystarcza, ewidentnie domaga się czegoś konkretnego :) Dzięki temu mogę spać spokojnie, bo córcia dostaje 3 mleczne posiłki dziennie, czyli tak jak podobno powinno być (w tym 2 w nocy, ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie?).
Może macie jakieś inne pomysły co dziecku można podać na śniadanko? Lub macie jakiś fajny pomysł na danie obiadowe typowe dla dzieci? Chętnie skorzystam :)
Może macie jakieś inne pomysły co dziecku można podać na śniadanko? Lub macie jakiś fajny pomysł na danie obiadowe typowe dla dzieci? Chętnie skorzystam :)
No to panna Polcia juz pieknie wszystko zjada! :) Tez bym tak juz chciala hehe. Buziaki :*
OdpowiedzUsuńTakie fajne menu przedstawiłaś, że to ja od Ciebie trochę zgapię by młodemu upitrasić. Ale się zmartwiłam odnośnie mleka, bo ja tylko dwa posiłki mleczne daję, wydawało mi się, że tyle wystarczy, a teraz już sama nie wiem.
OdpowiedzUsuńA co do drugich dań, to u nas pełna porażka. Mój Synek nie bardzo je moje wynalazki, ale też kunsztem gotowania nie grzeszę, ale już widać, że to konkreciarz i jak jest jakieś mięsko czy rybka to on nawet sporo zje, a jak wymyślam jakieś makaronowo-ryżowo-serowe wynalazki, to nawet nie mam co wysilać się i dać mu spróbować, bo taki specjał nie przejdzie.
Pozdrawiam cieplutko
kochana ja napisze ci tak, moi odkad rok skonczyli roznosci jedza... minowicie robie im pacuszki z twarozku lub gruszki ale bez tluszczu smaze na patelni dzieki temu sa leciutkie... mozesz jej platki ryzowe z owocami robic lub np taka owsianke ze na noc platki owsiane zalewasz sokiem jablkowym a rano dolewasz troche soku i zagotowujesz... scierasz gruche by puscila sok(owsianka bedzie plynniejsza) dodajesz truskawki brzoskwinie i owoce jakie mala lubi... jesli moze to jogurt naturalny mozesz jej dodac ale nie musisz.. mozesz jej rogalika dac plus kakao chelebek bananowy mozesz jej upiec kisiel dac lub budyn9nawet na mleku mm gotujesz budyn z torebki na wodzie a pozniej wsypujesz mleko mm i gotowe) z obiadkow to spagetii mozna dac juz po roku9 moi jak jedza spagtii to cala kuchnia do sprztania:) lub jakis sos z makaronem.. lane kluski na mleku lub rosolu mozesz jej dac rybke z wazywami... ooo a na sniadanie przypomnialam sobie mozesz jej tosty z serkiem zoltym robic...(1-2 razy w tyg po 2 plasterki dziecko moze jesc) i chyba tyle. moi juz tyle jedza ze ciezko zliczyc.. ja swoim tez gofry robie z dzemem:)---- przepraszam za chaotyczny komentarz... moze cos wyprobujecie...:)
OdpowiedzUsuńA ja po prostu podam Ci linka do fajnego bloga z przepisami dla dzieci. :) Próbowałam już kilku i są naprawdę smaczne. :)
OdpowiedzUsuńA na śniadanie polecam owsiankę z gruszką i morelami albo jaglankę z jabłkiem i rodzynkami. :)
http://ammniam.dziecisawazne.pl/
kaczuszka