Suwaczek

Suwaczek z babyboom.pl

wtorek, 28 sierpnia 2012

'Co jobisz?" i "Dzie jesteś?"

Dzięki dziewczyny za komentarze pod poprzednim postem o wymowie 'h' zamiast 'w'. Co do innych 'zamianek' to Pola jak i większość dzieci w jej wieku nie mówi 'r' tylko 'j' lub 'l'. To mnie nie dziwiło, bo wiem, że 'r' to ciężka litera do wymowy. Ale o 'h' zamiast 'w' nie słyszałam, dlatego mnie to troszkę zaniepokoiło.

A nawiązując do tematu posta - Pola ostatnio zrobiła się ciekawska. Nie pytała nas nigdy 'Co to?", ten etap nas jakoś ominął, za to wkroczyliśmy w etap:"Co robisz?" i "Gdzie jesteś?"
Wystarczy, że zniknę jej z oczu i np pójdę do łazienki umyć ręce. Pola zaraz pyta:"Dzie mamusia jest"? Jak usłyszy moją odpowiedź zza drzwi "W łazience" to od razu przybiega, puka i pyta "A mogę wejść" po czym często nie czekając na odpowiedź wkracza do łazienki i dalej drąży temat "A cio jobisz?" "Myję ręce" - odpowiadam. "A tejas?" "A teraz je wycieram ręczniczkiem". I tak w kółko :)
"Co jobisz?"
"Myję naczynia."
"A tejas?"
"Teraz psikam płynem do mycia naczyń na gąbkę."
"Psikasz. Hi hi hi Ale mama jest spjytna" :)

'Sprytna' to jej ulubione słowo ostatnio i stosuje je w o dziwo prawidłowych momentach. Kolejnym ulubionym słówkiem, a w zasadzie pytaniem jest zadawane codziennie rano: "Ispałaś się mamusiu?" (jak 'w' jest na początku słowa to Pola często je pomija). "Tak, wyspałam się. A Ty się wyspałaś?" - pytam. "Tak. A dziadziu Jacek się ispał?" I tu następuje wyliczanka wszystkich znanych jej dziadków, cioć, wujków, o każdego się pyta, czy się wyspał albo czy jeszcze śpi. 
Podobnie jest wieczorem przy zasypianiu. Opowiadam Poli bajeczkę, po czym kończę i mówię, że teraz jest pora na odpoczynek, trzeba zamknąć oczka i iść spać, żeby mieć siły na drugi dzień na zabawę. I tu z reguły Pola atakuje mnie serią pytań o wszystkich członków rodziny, ciocie, wujków, koleżanki z piaskownicy i pyta: "A dziadzio Jacek śpi? A ciocia Dominika śpi?" itp itd :)
I z tego właśnie powodu, czasem zasypianie Poli trwa dłuuugo :)

3 komentarze:

  1. ale Ci sie ta corcia rozgadala;)) super, mlodsza od Kini, a umie wiecej od mojej corci;)) a moja szybko zaczela mowic, ale dialogu z nia przeprowadzic jeszcze nie idzie:( moze do Świąt poprawi sie jej rozmowa i juz pojdzie z nia fajnie porozmawiac;) bo Pola przebija sama siebie hihi ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. kurczę z zazdrością czytam o Waszych konwersacjach i wyczekuje momentu kiedy u nas to nastanie a póki co się nie zanosi :(

    "Psikasz. Hi hi hi Ale mama jest spjytna" - lubię to!;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie to jest niesamowite jak Mały człowieczek nam zadaje py6tania:) Oski teżciągle o coś pyta a jak odpowiadamy to tak skupiony słucha uwielbiam to:)

    OdpowiedzUsuń