Pola bardzo lubi rysować. A najbardziej pisakami. Dzisiejszy poranek minął nam właśnie pod hasłem 'rysowanie'. A co pojawiło się na kartce? Pytam Poli co jej narysować z nadzieją, że usłyszę 'kotka/ gwiazdkę/ auto/ kwiatuszka/ domek/ mamusię itp' (choć to ostatnie wychodzi mi najsłabiej). Ale tym razem zostałam zaskoczona! "Polusi pupcię!" hehe A druga wersja to było: "Polusię z uszkami" :))
I jak tu nie mieć dobrego humoru od rana? :)
:D nie da się :))
OdpowiedzUsuńhi hi hi
OdpowiedzUsuńja pamiętam, że ZU jak zaczęła malować postacie przypominające postacie to najważnieszą częścią ciała był PĘPEK - wszyscy musieli mieć pępek :-)
Ola: hihi też nieźle :)
OdpowiedzUsuńsuper tak slyszec takie slowka:D:):) moja to wiecznie chce malowac hustawke, kotka, pieska, lizaka..
OdpowiedzUsuń